Po pierwsze

lyssan

proponuję, idąc za starym, dobrym przykładem głędy, zamieścić też dział 'poszukuję', bo raz dwa się rozmożą temaciki w stylu 'ojk, potrzebuję szablonu', 'ojk, potrzebuję bety', 'ojk, potrzebuję, żeby mi ktoś kota umył' etc.etc.
co do tajniaczenia się - nie lubię, chyba, że chroni przed spamem, więc dopóki nie ma spamu, lepiej się nie tajniaczyć, to tworzy takie wrażenie klik, a czy trzeba od razu się tak przyznawać do tworzenia kliki...?
cześć tak w ogóle, nie wiem, kim jesteście, ale stwierdziłam, że skoro nie mam nic mądrego na powiedzenia, to zdecydowanie powinnam się wypowiedzieć!

edyta: i wyłączmy chwalenie postów, proszę, dla naszego zdrowia psychicznego.

isamar

Jedno forum jest zamknięte, reszta otwarta - a ponieważ zamknięte jest też niewidoczne, nie będzie gryźć w oczy. Dział poszukiwań już dodaję.

Co do stylu - Ciało_padłego_zwierzęcia, zrobię, jak radzisz, ale byłabym wdzięczna, gdyby ktoś się tym po prostu zajął, przekażę odpowiednie uprawnienia xD

Miękko

O, wybrałam sobie to czerwone jako domyślne i już śmiga wszędzie ślicznie, bardzo fajne jest w ogóle.

O, takie wyjście z zamykaniem wydaje mi się najlepsze. Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal.

Cześć, Lyssan!

Edit: A co do tych klik, to niespecjalnie podoba mi się sama idea, ale jak sobie pomyślę, że ktoś miałby wpaść na mój najnormalniej narzekający tekst, to robi mi się przykro. Znaczy chodzi mi o to, że nie chciałabym nikomu takiej przykrości robić, a narzekać rzecz ludzka i pożądana nawet czasem, żeby pozbyć się negatywnego nastawienia do tekstu.

isamar

Myślę, że jedno podforum to jeszcze nie klika. To znaczy, zakładając, że samo stematyzowane forum nie jest kliką.

No dobrze, chyba tyle na dzisiaj, dobranoc wszystkim. Zastanówcie się, proszę, kogo by wrobić w administrację... to jest, komu by powierzyć to zaszczytne stanowisko administratora. Bez fałszywej skromności, jeśli kto ma ochotę podźwignąć ster, chętnie zrzucę mu go na plecy ^^ Ahoj.

lyssan

zrób to sylf, ja tak lubię zgłaszać się za nią na ochotnika!

nie mówię, że to nie jest klika - bo jest. nie mówię, że to nie będzie jeszcze większa klika - bo będzie. ale powinno się temu nadać taki entourage otwartości, bo jak się wszyscy za szybko oficjalnie zaklikują, to olabogarety, trudniej się będzie od czasu do czasu odklikować.

Chiyo

Mnie osobiście to zamknięcie czy otwarcie wątku do narzekania różnicy nie robi, na temat ocenianych blogów i tak narzekam chyba tylko prywatnie (maile, fb, gadu czy skype) i najczęściej Szamanowi. Ale gdybym nie miała takiego nawyku, to też nie chciałabym, aby po przeczytaniu moich bardzo emocjonalnych zażaleń i narzekań, gdzie nie stronię od ostrych słów ani nie cenzuruję tego, co mi ślina na język przyniesie, autorowi zrobiło się przykro albo, nie daj Bóg, nabrał błędnych przekonań, że skoro prywatnie tak potwornie narzekam, to z oceny również nie wyciągnie niczego poza smędzeniem i bełkotem, jaki to autor jest zły, a jego tekst winien spłonąć w ogniach piekielnych. Czy to jest klika? Nie wiem, być może. Ale jeśli dzięki temu nie zachwiejemy wizji autora, iż oceniający wykonają swoją robotę porządnie, bez wulgarnego czy zbędnego mieszania w krytykę tekstu własnych uczuć, które przy okazji mogą urazić uczucia autora, to jestem za zamknięciem tematu, klika czy nie klika.

sylville

zgłaszanie mnie do czegokolwiek to zły, zły pomysł, bo ja zbyt leniwa jestem, ja nic z własnej woli nie zrobię, by ludziom żyło się lepiej xd

jeśli chodzi o zarzut [czy to w ogóle zarzut?] klikowatości, to jasne, zgodnie z definicją - to będzie klika, nie wiem właściwie, czemu tak analizujemy jedno słowo tylko dlatego, że wywołuje odrobiiiinkę negatywne skojarzenia. także nie marudźmy, zamykajmy, ale też nie odcinajmy się od pewnych skłonności kiśnięciowych i klikastych, bo to takie powiedzieć A i nie chcieć powiedzieć B, bo na B jest 'brzydko'. ale może ja bredzę, wcześnie jest.

Kyoyama

Ten obrazek w nagłówku jest bardzo malutki D:.
Już zakończyłyście ten temat, ale się wtrynię: znam parę osób aktywnie na forum działających, w tym kilku grafików, więc jeśli nadal chcecie coś zrobić z wyglądem, to mogę popytać. Tylko nie wiem, czy ktoś konkretnie na fora.pl działa. No to tak ostrzegam. Co do klik to się nie wypowiem, bo się nie znam, o.

isamar

Jeśli ktoś wyrazie chęć odpicowania nam forum, to na pewno chętnie jego dar przyjmiemy Wink